Treść główna

Ograniczenie poczytalności sprawcy przestępstwa – komentarz eksperta

Rozpatrując sprawę karną, sąd zobowiązany jest przeanalizować nie tylko to, jak z punktu widzenia prawnokarnego należy zakwalifikować dane zachowanie, ale również musi w każdym pojedynczym przypadku zbadać stan świadomości oskarżonego.

Cały materiał dostępny jest pod adresem: https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/skonfrontowali-opinie-bieglych-brkajetan-p-bedzie-sadzony-252832

Poczytalność sprawcy jest jedną z przesłanek umożliwiających pociągnięcie oskarżonego do odpowiedzialności karnej. Jej całkowity brak w ogóle wyłącza możliwość przypisania winy. Kodeks Karny nie przewiduje jednak definicji, nie określa również precyzyjnych kryteriów, którymi należy się kierować przy ocenie stanu świadomości. Bardzo często przyjmuje się słownikową definicję – jako zdolność rozumienia motywów swojego postępowania i oceny jego efektów [za Słownikiem Języka Polskiego]. W polskich przepisach karnych obowiązują zasada domniemania poczytalności, a jej badanie odbywa się wyłącznie wtedy, gdy pojawią się obiektywne wątpliwości co do zdolności kierowania swoim zachowaniem przez sprawcę.

Artykuł 31 Kodeksu karnego wskazuje, że osoba, która była w momencie popełnienia czynu niepoczytalna (z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego, innego zakłócenia czynności psychicznych) nie popełnia przestępstwa. Z kolei osoba, u której zdolność rozpoznawania czynu lub kierowania postępowaniem była ograniczona może liczyć na to, że sąd skorzystania z nadzwyczajnego złagodzenia kary (wymierzenia kary poniżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia).

Ustawa nakazuje, aby ograniczenie poczytalności było „znacznego stopnia”. Sąd (a w postępowaniu przygotowawczym prokurator) nie ocenia samodzielnie poczytalności oskarżonego – do tego celu należy powołać co najmniej dwóch biegłych lekarzy specjalistów – na ich wniosek możliwe jest również powołanie lekarza innej specjalności. Na podstawie tej opinii dokonuje się oceny świadomości oskarżonego (podejrzanego). W przypadku stwierdzenia, że poczytalność sprawcy była w znacznym stopniu ograniczona, sąd orzekający w sprawie ma uprawnienie do skorzystania z instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary. Nie jest to jednak obowiązkowe – w każdym przypadku zostanie to zestawione z wszystkimi innymi okolicznościami dotyczącymi sprawcy i czynu i dopiero przy uwzględnieniu całokształtu sytuacji faktycznej skład orzekający podejmie decyzję w tym przedmiocie.

Wyjątek stanowi okoliczność, gdy wyłączenie/ograniczenie poczytalności jest wynikiem wprawienia się sprawcy w stan upojenia alkoholowego lub odurzenia. Osoba taka będzie wówczas traktowana jak osoba poczytalna i nie będzie mogła skorzystać z jakiegokolwiek złagodzenia kary. „Wprawienie się” w stan upojenia rozumie się jako dobrowolne, samodzielne, pozbawione jakiegokolwiek przymusu użycie środka lub substancji odurzającej. Jak pisał ceniony prawnik-karnista Juliusz Makarewicz, jeden z twórców Kodeksu Karnego z 1932 roku, skoro bowiem sprawca pije, to i powinien „odpowiadać za skutki, choćby powstały w czasie jego bezprzytomności”. Powyższy pogląd jest nadal aktualny.

Nasz serwis internetowy używa plików cookies (tzw. ciasteczek). Zgodę na wykorzystanie plików cookies przez nasz serwis wyrażacie Państwo za pomocą ustawień przeglądarki zainstalowanej na Państwa komputerze. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że mogą one być umieszczane w Państwa komputerze. W każdym momencie możecie Państwo dokonać zmiany ustawień przeglądarki, a tym samym zmienić warunki przechowywania plików cookies. Więcej szczegółów w naszej polityce prywatności.

Zgadzam się