Tzw. „zakaz samochodów spalinowych od 2035 roku” stał się postrachem branży motoryzacyjnej, gdy na mocy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/631 z dnia 17 kwietnia 2019 r. określające normy emisji CO2 dla nowych samochodów osobowych i dla nowych lekkich pojazdów użytkowych oraz uchylające rozporządzenia (WE) nr 443/2009 i (UE) nr 510/2011 (Dz. U. UE. L. z 2019 r. Nr 111, str. 13 z późn. zm.) Parlament UE zadecydował, że od 2035 roku będziemy można rejestrować wyłącznie samochody elektryczne. Rozporządzenie budziło obawy wśród mieszkańców państw członkowskich. Zgodnie z danymi Eurostat, w roku 2021 samochody elektryczne to jedynie ok 0,8 % wszystkich pojazdów zarejestrowanych na terenie UE.
Fit for 55
Organy Unii Europejskiej podejmują zdecydowane działania zmierzające do zobowiązania krajów członkowskich do redukcji CO2. Najbardziej znanym i najszerszym uregulowaniem jest tzw. Dyrektywa RED II, która zobowiązuje kraje członkowskie do osiągniecia poziomu zero emisyjności do 2050 roku oraz redukcji emisji gazów cieplarnianych w Europie o co najmniej 55% do 2030 względem poziomu z 1990 r. (tzw. „Pakiet Fit for 55”). Należy jednak pamiętać, że Europejski Zielony Ład to również bardziej rygorystyczne normy emisji CO2 dla samochodów osobowych i dostawczych. Przyjęta 28 marca 2023 roku zmiana rozporządzenia ws. poziomów emisji dwutlenku węgla w nowych autach wprowadzanych na europejski rynek przewiduje, że od 1 stycznia 2035 roku redukcja emisji ze sprzedawanych nowych samochodów ma wynieść 100%.
Zakaz samochodów spalinowych od 2035 – czy na pewno?
Rozwiewając obawy mieszkańców UE należy jednak podkreślić, że zmiana rozporządzenia ws. poziomów emisji CO2 w nowych autach wprowadzanych na europejski rynek z dnia 28 marca 2023 r. nie nakłada (i nie nakładała uprzednio) zakazu posiadania/poruszania się pojazdami spalinowymi po 2035 roku. Po 2035 roku nie będzie możliwe zakupienie fabrycznie nowego i rejestracja na terytorium UE (jako pierwsza rejestracja danego pojazdu w ogóle) klasycznego samochodu spalinowego (benzynowego lub diesla). Na rynku nadal mają być dostępne samochody spalinowe ale zasilane paliwami syntetycznymi – wodorem, e-benzyną i e-dieslem.
Nadal będzie można jeździć obecnymi klasycznymi samochodami spalinowymi. Przepisy nie obejmują pojazdów już istniejących. Jeśli teraz kupimy nowy samochód, możemy nim jeździć do końca okresu eksploatacji. Biorąc pod uwagę, że średni okres eksploatacji samochody wynosi 15 lat, należy mieć na uwadze, że do 2050 r. wszystkie samochody powinny być już neutralne pod względem emisji CO2. Po 2035 r. nadal będzie można kupować i sprzedawać używane samochody benzynowe i diesla czy dostać do nich paliwo. Niestety całkowite koszty posiadania – koszt paliwa, konserwacji, zakupu i ubezpieczenia – mogą wzrosnąć. Po 2035 roku nie będzie możliwe zarejestrowanie pojazdu spalinowego, który po raz pierwszy wchodzi na rynek jako nowy na terenie UE. Nadal będzie można rejestrować w poszczególnych krajach samochody spalinowe, jeśli były obe już zarejestrowane w innym kraju.
Samochody elektryczne w UE
Zgodnie z danymi Eurostat, w roku 2021 w krajach UE zarejestrowano 253 305 631 samochodów osobowych, w tym 1 928 307 wyłącznie z napędem elektrycznym (bez samochodów hybrydowych). Tym samym samochody elektryczne stanowiły niecałe 0,8% wszystkich pojazdów zarejestrowanych na ternie Unii Europejskiej. Odsetek samochodów z napędem elektrycznym w Polsce wynosił w 2021 roku 0,07%. Nadto, w 2021 roku Polska miała najwyższy udział bardzo starych samochodów osobowych – 41,3% samochodów osobowych miało ponad 20 lat.
Powyższe dane dotyczą co prawda roku 2021, ale czy po dwóch latach jesteśmy lepiej przygotowani na Europejski Zielony Ład? Aby temu sprostać dynamiczny postęp technologiczny w Polsce musi iść w parze z postępem legislacyjnym likwidującym bariery rozwoju.
Porównaj wpis – Europejski Zielony Ład – realizacja